W kilku
zdaniach… To moje pierwsze opowiadanie, w związku z czym strasznie się
stresuję. Nie mam pojęcia czy komukolwiek się spodobają moje wypociny :)
Nie będę się
tu zbytnio rozpisywać, ale mam jedną prośbę.. Bardzo bym prosiła o szczere
komentarze :)
Z góry
dzięki wielkie!
No to do
dzieła :)
PS. Co jakiś
czas notki będą pisane „oczami” wybranego przeze mnie bohatera ;p
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz